Hit. Piłkarz Arsenalu zareagował na wielki transfer [WIDEO]

W poprzednim sezonie Arsenal zajął drugie miejsce w Premier League, tracąc 10 punktów do Liverpoolu. Włodarze "Kanonierów" zaczęli się niecierpliwić, chcąc mistrzostwa w następnej kampanii.

Wobec ruchów "The Reds", ściągających m.in. Floriana Wirtza i bijących rekord transferowy Premier League, stało się jednak jasne, że sternicy muszą sięgnąć głębiej do kieszeni. Finalnie sięgnęli.

We wtorkowe popołudnie David Ornstein i Fabrizio Romano poinformowali, że na dniach na Emirates Stadium zamelduje się długo wyczekiwany napastnik. Ekipę "Kanonierów" zasili Viktor Gyokeres.

Wiadomość ta nie umknęła również graczowi Arsenalu Mylesowi Lewisowi-Skelly'emu. Ten nie posiadał się z radości, gdy dostrzegł w mediach społecznościowych grafikę ze słynnym "Here we go!".

Na InstaStories jednego ze swoich przyjaciół 18-letni Anglik pokazał do kamery komunikat Romano. Po chwili zaczął z kolei krzyczeć oraz wykonał charakterystyczną cieszynkę Gyokeresa.

Sprowadzenie Gyokeresa ze Sportingu do Arsenalu ma kosztować 63,5 milionów euro plus 10 milionów w bonusach. Portal Transfermarkt wycenia aktualnie 27-letniego Szweda na 75 milionów euro.