Hitowy triumf Wisły Kraków! ŁKS wrzucony na karuzelę [WIDEO]

Wisła rozpoczęła sezon w najlepszy możliwy sposób. W poprzednim tygodniu rozbiła Stal Mielec wynikiem 4:0. Z kolei ŁKS w pierwszej kolejce wygrał 1:0 ze Zniczem Pruszków.

Sobotni mecz rozpoczął się od problemów zdrowotnych Alexandra Bobka, który zderzył się z rywalem i nie był w stanie kontynuować gry. Już w 7. minucie Łukasz Bomba musiał awaryjnie zająć miejsce między słupkami.

W 28. minucie gospodarze z Krakowa podwyższyli prowadzenie. Kuziemka ładnie napędził akcję, a Duarte znów wykazał się skutecznością, kompletując dublet.

Łodzianie nie radzili sobie z atakami zawodników Wisły, którzy byli głodni kolejnych trafień. W 30. minucie Kutwa trafił na 3:0 po ładnym uderzeniu z dystansu.

Koncert Wisły trwał w najlepsze. Już w 33. minucie Duarte miał na koncie hat-tricka. W pewnym momencie wydawało się, że problemy ŁKS-u mogą stać się jeszcze poważniejsze. Bomba trzymał się za nogę i potrzebował krótkiej przerwy. Rezerwowy bramkarz zdołał pozostać na murawie i kontynuować rywalizację.

Po pierwszej połowie "Biała Gwiazda" prowadziła różnicą czterech trafień. W przerwie Wisła uhonorowała trenera Henryka Kasperczaka, który mógł być dumny z poczynań swojej byłej drużyny.

W 46. minucie na boisku zameldowali się Koki Hinokio i Antoni Młynarczyk. Wciąż na murawie dominowali podopieczni Jopa. Piąta bramka była dziełem Rodado, któremu asystował Kuziemka.

W końcówce wynik już nie uległ zmianie. Wisła odniosła efektowne zwycięstwo 5:0.