Ibrahimović o swoim genialnym debiucie: Słyszałem z trybun "chcemy Zlatana". To dałem im Zlatana

Zlatan Ibrahimović w imponujący sposób zadebiutował na boiskach Major League Soccer. Szwed skomentował swój pierwszy mecz w barwach Los Angeles Galaxy.
Raptem parę dni temu doświadczony napastnik podpisał kontrakt z LA Galaxy. Były piłkarz Manchesteru United wszedł wczoraj na boisko w 71 minucie meczu, i najpierw po zaledwie sześciu minutach popisał się kapitalnym strzałem z dystansu, zdobywając bramkę, a w doliczonym czasie dołożył drugie trafienie, zapewniając swojej drużynie zwycięstwo 4:3.
- Wydawało mi się, że z trybun słyszałem "chcemy Zlatana, chcemy Zlatana". To dałem im Zlatana. Wciąż jestem głodny gry i goli - powiedział w swoim stylu 36-letni zawodnik cytowany przez "Daily Mail".
Były reprezentant Szwecji przyznał jednak, że nie znajduje się w najlepszej formie fizycznej. - Czułem się tak, jakbym grał 40 meczów po 20 minut. Czułem wszystko, różnicę spowodowaną zmianą czasu i to, że nie grałem bardzo długo. Zrobiłem pierwszy sprint i momentalnie zacząłem głęboko oddychać - zdradził.
- Przy drugim powiedziałem sobie, że tym razem nie będę biegł z piłką, tylko uderzę. To było to uderzenie, które wpadło do bramki - dodał Zlatan Ibrahimović.