"Inni pracują dla mnie". Ibrahimović wyjaśnił, co robi w Milanie

Ibrahimović wrócił do Milanu w grudniu ubiegłego roku. Właściciel klubu oficjalnie powierzył mu funkcję doradcy.

Dziennikarze Sky Sports przy okazji meczu Milanu z Liverpoolem dopytywali słynnego Szweda o jego zadania. Okazuje się, że są zdecydowanie większe niż doradzanie.

- Jestem szefem i zarządzam. Inni pracują dla mnie - powiedział Ibrahimović.

Działalność Szweda zdążył już krytykować Zvonimir Boban. Chorwat, który kiedyś był piłkarzem Milanu, po zakończeniu kariery zajmował w nim stanowisko dyrektorskie.

- Kiedy lew odchodzi, wychodzą kocięta. Kiedy lew wraca, kocięta znikają. Poziom jest bardzo niski, jest za dużo gadania. Ja koncentruję się na pracy - podkreśla 42-latek.

W trakcie ostatniego okna transferowego do Milanu trafili m.in Youssouf Fofana, Alvaro Morata i Tammy Abraham. Ibrahimović jest zadowolony z tych wzmocnień.

- Wyszło tak, jak chcieliśmy. Mamy to, czego nam brakowało i czego szukaliśmy - wyjaśnił Ibrahimović.