Inter grzmi po zawieszeniu Romelu Lukaku. "Ofiara stała się winowajcą"

W pierwszym meczu pomiędzy "Nerazzurrimi" i "Starą Damą" padł remis 1:1. Lukaku w doliczonym czasie gry wykorzystał rzut karny, po czym wykonał gest uciszenia trybun.

Zachowanie Belga miało być odpowiedzią na rasistowskie ataki ze strony kibiców Juventusu. Sędzia uznał jednak, że napastnik niepotrzebnie prowokował fanów i pokazał mu czerwoną kartkę za sposób celebrowania gola.

Inter nie zgodził się z interpretacją arbitra i złożył odwołanie w tej sprawie. Apelacja nie przyniosła jednak oczekiwanych efektów.

- Krajowy Sąd Apelacyjny FIGC potwierdził dziś zawieszenie Romelu Lukaku, który w związku z tym nie będzie mógł wziąć udziału w najbliższym meczu półfinału Pucharu Włoch. Klub chce wyrazić wsparcie dla naszego zawodnika oraz jednocześnie smutek wobec decyzji, przez którą ofiara stała się winowajcą - czytamy w oficjalnym komunikacie.

Rewanżowe starcie Interu z Juventusem odbędzie się w najbliższą środę o godzinie 21:00. W niedzielę mediolańczycy zagrają jeszcze w lidze z Empoli.

Lukaku w tym sezonie wystąpił w 25 spotkaniach "Nerazzurrich". Zanotował w nich siedem bramek i dwie asysty.