Inzaghi przed spotkaniem Interu Mediolan z Szachtarem: To nie jest decydujący mecz
Już dziś wieczorem Inter w drugiej kolejce fazy grupowej Ligi Mistrzów zmierzy się z Szachtarem Donieck. Głos przed spotkaniem zabrał szkoleniowiec klubu z Mediolanu, Simone Inzaghi.
Nad Interem od kilku lat wisi klątwa Ligi Mistrzów. Ekipa z Giuseppe Meazza nie potrafi przebrnąć przez fazę grupową, a w poprzedniej edycji na jej drodze stanął m.in. właśnie Szachtar.
“Nerazzurri” dobrze nie rozpoczęli też obecnej edycji. Na starcie przegrali z Realem Madryt u siebie 0:1. Czy jednak już teraz stoją pod ścianą?
- To nie jest decydujący o awansie mecz, ale bardzo ważny. Myślę, że Szachtar to świetny team. Są bardzo dobrze zorganizowani i grają dobry futbol. Mają wielu świetnych zawodników. Będziemy musieli zagrać doskonałe spotkanie. Mamy za sobą bardzo dobry mecz przeciwko Atalancie. Bardzo podoba mi się reakcja mojego zespołu przed meczem z tak klasowym zespołe - stwierdził Inzaghi.
Włoch zdaje sobie sprawę z silnych stron oraz mankamentów swojej drużyny.
- Myślę, że zrozumieliście, że jesteśmy drużyną atakującą, która lubi budować akcje od tyłu. Kiedy popełniamy błędy w meczach z rywalami, którzy mają wysokie tempo rozgrywania swoich akcji możemy cierpieć przez ich kontrataki. Jednocześnie też sami musimy starać się kontratakować. Trzeba zachowywać większą równowagę w ofensywie i defensywie. Nie możemy sami sobie stwarzać takich kłopotów, jakie robiliśmy w ostatnich meczach - wytłumaczył szkoleniowiec Interu.
Początek meczu Szachtar - Inter dziś o 18.45 w Kijowie.