Jagiellonia może zgarnąć fortunę na gwieździe. "Nawet 10 mln euro"

Oskar Pietuszewski to prawdziwa perełka polskiego futbolu. Były kadrowicz, Tomasz Frankowski, twierdzi, że Jagiellonia Białystok zarobi na nim fortunę. W grę wchodzi nawet 10 mln euro!
Ostatnie tygodnie są fenomenalne dla Oskara Pietuszewskiego. Młody piłkarz Jagiellonii Białystok błyszczy nie tylko na boiskach PKO BP Ekstraklasy, ale również w reprezentacji Polski do lat 21. Niewykluczone, że w najbliższym czasie otrzyma powołanie do dorosłej kadry.
Wielki potencjał utalentowanego skrzydłowego sprawia, że jego usługami interesują się największe kluby w Europie. Jak informował Przegląd Sportowy Onet, latem do klubu wpłynęła oferta z Chelsea.
Pod wrażeniem rozwoju Pietuszewskiego jest także Tomasz Frankowski. W rozmowie z TVP Sport przyznał, że Jaga zgarnie na nim krocie.
- Faktycznie, skrzydłowy rozwija się harmonijnie, niektórzy chcieliby, żeby rozwijał się szybciej niż jego metryka przewiduje. Jeżeli Mariusz Piekarski, jego agent, będzie nad nim czuwał, to w niedalekiej przyszłości Jagiellonia może za niego dostać nawet 10 mln euro - powiedział.
Były reprezentant Polski dodał, że 17-latek mógł opuścić Jagiellonię już latem. W grę wchodził powrót do Polski na zasadzie wypożyczenia.
- Są kluby, które chciałyby go kupić już teraz i zostawić w Białymstoku. Więcej będzie można o tym mówić dopiero zimą - podsumował.
Już w środę Jagiellonia rozegra bardzo ważny mecz w PKO BP Ekstraklasie. Jej rywalem na wyjeździe będzie Legia Warszawa.