Jagiellonia Białystok wyrwała zwycięstwo nad Górnikiem Zabrze! Gol w doliczonym czasie dał jej wygraną [WIDEO]

Jagiellonia przystąpiła do tego spotkania znacznie osłabiona, między innymi przez zakażenia koronawirusem w drużynie. Goście w czwartej minucie mogli jednak wyjść na prowadzenie, gdyby precyzji pod bramką rywali nie zabrakło Michałowi Pazdanowi.

W kolejnych minutach to Górnik lepiej prezentował się na boisku. Aktywny był Lukas Podolski, który raz po raz strzelał na bramkę strzeżoną przez Zlatana Alomerovicia. Za każdym razem to bramkarz "Jagi" był górą.

W 35. minucie musiał już skapitulować. Nowak zagrał na prawą stronę boiska do Dadoka, ten mocno dośrodkował w pole karne, a akcję pewnie wykończył Piotr Krawczyk, dając Górnikowi prowadzenie.

W drugiej części spotkania zabrzanie mogli podwyższyć rezulat. Bliski szczęścia był Manneh, który trafił w słupek. Po uderzeniu Podolskiego z rzutu wolnego na wysokości zadania stanął znów Alomerović.

Choć przez długi czas nic tego nie zapowiadało, Jagiellonia zdołała odpowiedzieć i doprowadzić do wyrównania. W 66. minucie Tiru zgrał piłkę w polu karnym do Prikryla, a ten trafił do siatki.

Górnik starał się na to szybko odpowiedzieć. Nowak przelobował Alomerovicia, ale piłkę z linii bramkowej wybił Pazdan. Golkiper Jagiellonii zatrzymał natomiast strzał Janży.

W doliczonym czasie gry to białostoczanie zdobyli niespodziewanie bramkę na wagę trzech punktów. Po dośrodkowaniu Prikryla świetny strzał z pierwszej piłki oddał Struski, dając Jagiellonii zwycięstwo.

Dzięki temu podopieczni Piotra Nowaka awansowali na dziesiąte miejsce w ligowej tabeli. Górnik pozostał na szóstej pozycji, lecz do ligowego podium traci już dziesięć punktów.