Jagiellonia reaguje ws. Pululu. Mocny głos po meczu z Legią

Między piłkarzem i kibicami Legii zaczęło iskrzyć po tym, jak Pululu strzelił nieuznanego ostatecznie gola dla Jagiellonii. Z trybun usłyszał wyzwiska, które były powtarzane już do końca zawodów.

Już po nich piłkarz Jagiellonii opublikował wpis w mediach społecznościowych, w którym poskarżył się na to, co go spotkało. Jego post udostępnił m.in. Steve Kapuadi z Legii, co można traktować jako gest wsparcia.

Za swoim zawodnikiem stanął też klub z Białegostoku, który wydał oświadczenie w sprawie wydarzeń z środowego wieczoru. Opublikował je pod hasłem "nie dla rasizmu".

- Jagiellonia Białystok stanowczo i jednoznacznie potępia wszelkie przejawy rasizmu w sporcie i życiu codziennym. Każdy akt dyskryminacji uderza nie tylko w osoby, które jej doświadczają, ale także w wartości, które powinny być fundamentem futbolu – szacunek, równość i solidarność - napisał klub.

- Jako klub wyrażamy pełną solidarność ze wszystkimi, którzy muszą mierzyć się z tego typu zachowaniami. Podkreślamy, że rasizm nigdy nie będzie akceptowany ani usprawiedliwiany. Piłka nożna ma łączyć ludzi, a nie ich dzielić, dlatego naszym obowiązkiem jest jednoznaczny sprzeciw wobec wszelkich form dyskryminacji - dodano.

Spotkanie zakończyło się bezbramkowym remisem. Jagiellonia zajmuje po nim trzecie miejsce w tabeli. Legia jest siódma.