Jagiellonia szykuje jeszcze jeden transfer. Możliwy powrót do Białegostoku

Jagiellonia nie może już dokonać korekt na liście piłkarzy zgłoszonych do jesiennej części rywalizacji w europejskich pucharach. Wciąż może jednak pozyskiwać zawodników z myślą o grze na krajowym podwórku. Okno transferowe w Polsce zamyka się 8 września.

Przegląd Sportowy Onet podał, że do Jagiellonii może wrócić Miłosz Matysik. Młody stoper wyjechał z Białegostoku w przerwie zimowej sezonu 2023/24. Został wówczas zawodnikiem Arisu Limassol.

Kariera Matysika na Cyprze potoczyła się rozczarowująco. Na w miarę regularną grę mógł liczyć tylko do końca stycznia. Później na boisku pojawił się tylko dwa razy. W tym sezonie jeszcze nie zagrał.

Cypryjczycy nie zamierzają już stawiać na 21-latka. Piłkarz też ma świadomość, że powinien spróbować szczęścia w innym miejscu. Możliwe, że właśnie w Białymstoku, gdzie mógłby odbudować się pod okiem Adriana Siemieńca. Zna go już z poprzedniego pobytu w klubie.

Jagiellonia nie jest jedynym klubem, który interesuje się Matysikiem. Pytały o niego także Arka Gdynia i Motor Lublin.

Kontrakt Matysika z Arisem obowiązuje do końca 2028 roku. Portal Transfermarkt obecnie szacuje jego wartość na 800 tysięcy euro.