Jan Tomaszewski w szpitalu. "Nie jest dobrze"

Tomaszewski jest hospitalizowany od czwartkowego wieczoru. 77-latek cierpi z powodu ostrego zakrzepu pęcherza.

Były bramkarz cały czas przechodzi szczegółowe badania. Lekarze wciąż zastanawiają się, w jaki sposób go leczyć.

- Ból był okropny, nie do wytrzymania. Nie mogę nic jeść i pić, bo do dziś mam wodowstręt i jadłowstręt. Kilku lekarzy rozmawia nad tym, jakie leki mi przepisać, żeby problem wyeliminować. Choć teraz ból jest nieco mniejszy, to wciąż nie jest dobrze. Lekarz mówi, że trochę w tym szpitalu zostanę - powiedział Tomaszewski w rozmowie z Super Expressem.

To kolejne w ostatnich miesiącach problemy zdrowotne Tomaszewskiego. Jesienią trafił do szpitala z powodu podwyższonego ciśnienia.

Tomaszewski jest jedną z legend polskiej piłki. Zaliczył 63 mecze w kadrze. Przyczynił się m.in. do awansu biało-czerwonych na mistrzostwa świata w 1974 roku i zajęcia przez nich trzeciego miejsca na tym turnieju. Od lat pracuje w charakterze komentatora, eksperta i felietonisty.