Joan Laporta poruszył temat nowego trenera FC Barcelony. Jednoznaczna wypowiedź prezydenta klubu

FC Barcelona nie prezentuje znakomitej dyspozycji w tym sezonie. "Duma Katalonii" pożegnała się już z Pucharem Króla i nie wywalczyła Superpucharu Hiszpanii. Szanse na obronę mistrzostwa są niewielkie.

Niedawno rozstanie z "Blaugraną" ogłosił jej dotychczasowy menedżer, Xavi. Po ligowej porażce odniesionej w spotkaniu z Villarrealem (3:5) Hiszpan zdecydował się opuścić klub z końcem aktualnej kampanii.

W mediach natychmiast ruszyła giełda nazwisk trenerów, którzy mogliby zastąpić 44-latka. Wymieniano kandydatury odchodzącego z Liverpoolu Juergena Kloppa czy zwolnionego ostatnio z Romy Jose Mourinho.

Na temat poszukiwań nowego szkoleniowca wypowiedział się Joan Laporta. Prezydent FC Barcelony ogłosił, że prawo wyboru następcy Xaviego będzie miał wyłącznie dyrektor sportowy "Barcy".

- Nowy menedżer? O tym musi zadecydować Deco. Ten, kto przyjdzie, musi mieć pewne doświadczenie. Chyba, że podejmiemy bardziej kreatywną decyzję - przyznał.

- Rafa Marquez? Nie mogę go wykluczyć. Hansi Flick? Powinniście zapytać Deco - przekazał, odsyłając dziennikarzy rozgłośni RAC1 do portugalskiego dyrektora sportowego.

FC Barcelona znajduje się obecnie na czwartej pozycji w hiszpańskiej ekstraklasie. W sobotę może jednak awansować na trzecią lokatę, jeśli co najmniej zremisuje z Deportivo Alaves.