"Jego gole okazały się manną z nieba". Podsumowano rok Lewandowskiego w FC Barcelonie, padły wielkie słowa

"Lewy" poprzedniego lata nie krył, że chce odejść z Bayernu Monachium. Jego wybór padł na FC Barcelonę, która potrzebowała nowej gwiazdy. Reprezentant Polski kosztował Hiszpanów 45 milionów euro.

Początek sezonu 2022/2023 był znakomity w wykonaniu napastnika. Po mundialu w Katarze Lewandowski obniżył nieco loty, ale w całym sezonie i tak zdobył 33 bramki i dołożył do tego osiem asyst.

"Mundo Deportivo" nie szczędzi najlepszemu strzelcowi "Blaugrany" komplementów. W artykule, podsumowującym pierwszy rok napastnika w stolicy Katalonii, padły naprawdę wielkie słowa.

- Stał się nie tylko czołowym strzelcem drużyny, ale też liderem w szatni. W wielkim stopniu przyczynił się do tego, że nieobecność Leo Messiego była mniej traumatyczna - czytamy.

- "Barca" zatrudniła nie tylko strzelca, ale też profesjonalistę. Sportowca, który dba o szczegóły i dietę. Ze szczególną uwagą pracuje nad aspektem fizycznym. To cnoty, które zademonstrował, gdy tylko tu przybył, pokazując swoją ogromną jakość - napisano.

- Lewandowski jest zadowolony z pierwszej kampanii. Nie udało mu się dobić do 50 goli z ostatniego sezonu w Bayernie Monachium, ale 33 bramki okazały się manną z nieba dla Barcelony - zakończono.