"Jeśli chciałby spróbować w Clout MMA, to wiemy, że parter ma mocny". Zaskakujące słowa o graczu Lecha Poznań

W sobotę Radomiak Radom zmierzył się z Lechem Poznań w ramach 19. kolejki Ekstraklasy. Rywalizacja zakończyła się rezultatem 2:2. Na listę strzelców po stronie "Kolejorza" wpisali się Niki Kwekweskiri i Joel Pereira. Bramki dla "Zielonych" zdobyli Dawid Abramowicz oraz Leonardo Rocha.

Tuż po zakończeniu meczu trener Radomiaka, Maciej Kędziorek, wziął udział w konferencji prasowej. W trakcie spotkania z mediami odniósł się do sytuacji z 73. minuty.

Wówczas Bartosz Salamon odnotował interwencję, po której piłkarze Radomiaka domagali się rzutu karnego. Ostatecznie sędzia nie podyktował jedenastki.

- Jeśli Bartosz Salamon będzie chciał spróbować sił w Clout MMA to już wiemy, że parter ma mocny! - wypalił Kędziorek. - Na poważnie: chciałbym poznać interpretację sędziego, bo oglądałem tę sytuację i uważam, że na 99% jest to rzut karny. Nie ma spalonego, jest faul. Może okaże się, że w tym jednym procencie tkwi coś, czego nie widziałem i co tłumaczy decyzję o braku rzutu karnego- - mówił Kędziorek.

Warto przypomnieć, że sobotnie spotkanie było pierwszym meczem Salamona po ponad ośmiu miesięcy. 32-latek wrócił do składu Lecha po odbyciu kary za naruszenie przepisów antydopingowych.