"Jest przykro, jest żal". Gracz Legii nie wytrzymał

W tym sezonie podopieczni Goncalo Feio nie zawiedli w rozgrywkach pucharowych. Dotarli do ćwierćfinału Ligi Konfererencji oraz wygrali Puchar Polski.

Legia znacznie gorzej radziła sobie w lidze. Właściwie już kilka miesięcy temu stołeczni wypisali się z walki o mistrzostwo Polski.

W ostatniej kolejce "Wojskowi" zagrają na własnym boisku ze Stalą Mielec. Niezależnie od wyniku tego starcia zakończą rozgrywki na piątej lokacie w tabeli.

- Ten weekend majowy na pewno nie miał tak wyglądać. Jest przykro, jest nam żal, że tak wygląda sytuacja w tabeli. To jeden z gorszych sezonów ligowych Legii w XXI wieku. To na pewno niesamowite jednak, że jesteśmy na piątym miejscu, a mamy kolejny sold out, dziękujemy naszym kibicom - powiedział Augustyniak w rozmowie z Canal+ Sport.

31-latek zostanie w Legii na kolejny sezon. Jego umowa została przedłużona z powodu rozegrania odpowiedniej liczby minut.

- Wypełniłem limit minut, więc ten kontrakt został automatycznie przedłużony. Cieszę się, że zostaję w Legii na kolejny rok. Mam nadzieję, że czwarty sezon zakończy się tak, jak chciałem, żeby zakończył się już ten pierwszy - dodał obrońca, nawiązując do walki o mistrzostwo Polski.

W tym sezonie Augustyniak wystąpił w 42 spotkaniach Legii. Zanotował w nich cztery bramki i trzy asysty.