LE: Legia przegrywa z Ajaksem! Do awansu wciąż wystarczy jeden gol

Po stronie Wojskowych jedno osłabienie, za to duże - za żółte kartki pauzuje Miroslav Radović. Ekipa Jacka Magiery przystępuje do meczu po nieudanej potyczce ligowej: uległa u siebie Ruchowi Chorzów 1:3, zajmuje trzecie miejsce w tabeli Ekstraklasy. Z kolei Ajax wygrał na wyjeździe z Vitesse i jest wiceliderem Eredivisie.

Pierwsze minuty przyniosły spokojną grę z obu stron bez groźnych sytuacji. Dopiero w 14 minucie w pole karne Legii ładnie wdarł się Traore, ale jego uderzenie zostało zablokowane.

W 20 minucie Arkadiusz Malarz mógł mówić o dużym szczęściu, gdy po strzale Ziyecha z 18 metrów piłka uderzyła w słupek i wróciła w pole karne - sytuację wyjaśniła obrona legionistów. 

W odpowiedzi w 24 minucie ładne, prostopadłe podanie do Michała Kucharczyka w ostatniej chwili wybił Onana, wychodząc przed swoje pole karne. 

Dwie minuty później Youness podał wzdłuż bramki gości, na szczęście nikomu nie udało się przeciąć tego zagrania.

W 31 minucie Klassen uderzał z boku pola karnego, ale minimalnie niecelnie - piłka wpadła w boczną siatkę.

W 41 minucie swoją szansę miała Legia. Guilherme zagrał do Vadisa, ten rozrzucił akcję na skrzydło do Kucharczyka. Skrzydłowy oddał mu piłkę w pole karne, ale Belg w znakomitej sytuacji nie trafił w piłkę!

Do przerwy utrzymywał się taki sam rezultat, jak w pierwszym spotkaniu obu drużyn - nikomu nie udało się zdobyć gola.

Co nie udało się przed przerwą, udało się po niej. W 49 minucie gospodarze wyszli na prowadzenie za sprawą Viergevera.

A oto składy, w jakich rozpoczęły obie drużyny:

Legia: Malarz - Hlousek, Dąbrowski, Pazdan, Broź - Jodłowiec, Kopczyński - Kazaszwili, Ofoe, Guilherme - Kucharczyk

Ajax: Onana; Veltman, Sánchez, Riedewald, Viergever; Klaassen, Schöne, Ziyech; Traoré, Dolberg, Younes