"Jesteśmy poniżani na światowej scenie". Mocne reakcje w Brazylii po skandalu z meczu z Argentyną

"Jesteśmy poniżani na światowej scenie". Mocne reakcje w Brazylii po skandalu z meczu z Argentyną
screen
W Brazylii wrze po przerwaniu meczu z Argentyną w ramach eliminacji mistrzostw świata. - To było godne pożałowania - mówi o interwencji tamtejszego sanepidu szef federacji piłkarskiej.
Spotkanie zostało przerwane po kilku minutach. Na boisko wtargnęli wtedy przedstawiciele policji i służby sanitarnej Anvisa, którzy zamierzali zatrzymać czterech piłkarzy gości z powodu naruszenia przepisów dotyczących wjazdu do Brazylii.
Dalsza część tekstu pod wideo
Wybuchło gigantyczne zamieszanie, a meczu nie udało się dokończyć. Akcja służb jest krytykowana także w Brazylii.
- Wszyscy się bali. To było godne pożałowania. Mecz Brazylii z Argentyną budzi ogromne zainteresowania kibiców. Już trzy dni temu Anvisa śledziła reprezentację. Mogli podjąć działania przed meczem, a nie po rozpoczęciu gry - ocenił Ednaldo, szef brazylijskiego związku piłkarskiego.
Bardzo ostro na temat przerwania meczu wypowiedział się komentator telewizyjny Galvao Bueno.
- Jesteśmy poniżani na światowej scenie. To, co się dzieje, jest godne ubolewania - mówił dziennikarz.
Interwencja służb sanitarnych wywołała wzburzenie niektórych polityków. Także ze względu na rozdźwięk między interwencją Anvisy a postawą prezydenta Jaira Bolsonaro, który od początku lekceważył pandemię koronawirusa. Tymczasem śmierć w związku z zakażeniem COVID-19 poniosło już niemal 600 tysięcy Brazylijczyków.
- Miejmy nadzieję, żę Anvisa wykaże się taką samą stanowczością w sprawie imprez promowanych przez prezydenta, których uczestnicy nie muszą być zaszczepieni i używać maseczek - komentował Rodrigo Maia, były szef izby niższej brazylijskiego parlamentu.
Redakcja meczyki.pl
Marcin Karbowski06 Sep 2021 · 08:31
Źródło: The Guardian, sport.tvp.pl

Przeczytaj również