Jose Mourinho pewny siebie przed rozpoczęciem pracy w Romie. "Teraz jestem lepszym trenerem"

58-latek został zwolniony z Tottenhamu w połowie kwietnia. Niedługo potem ogłoszono, że zastąpi on Paulo Fonsekę w "Wiecznym Mieście".

- Od pierwszego dnia czuję wielką ekscytację. I naprawdę mam na myśli pierwszy dzień, kiedy spotkałem właścicieli klubu. Wywarli na mnie bardzo pozytywne wrażenie. Mój entuzjazm opiera się na rozmowach, które odbyliśmy, wymienianych pomysłach, ale także na czymś, co szczególnie cenię, czyli uczuciach, empatii - stwierdził Mourinho.

- Poznałem fanów, widzę w Romie pasję. To projekt, w którym właściciele chcą pozostawić po sobie spuściznę, zrobić dla klubu coś bardzo ważnego. "Przyjadę jutro i wygram pojutrze" - to nie jest projekt. Chodzi o tworzenie podstaw sukcesu - zaznaczył.

Mourinho miał okazję już pracować w Serie A. Dekadę temu prowadził Inter, z którym odniósł historyczny sukces w postaci zdobycia potrójnej korony.

- Jestem teraz znacznie lepszy. Czuję się lepiej, bo myślę, że w tej pracy doświadczenie jest bardzo ważne. Ucząc się i wyciągając wnioski z dobrych, ale też złych momentów, czuję, że jestem bardziej przygotowany niż, kiedy po raz pierwszy wylądowałem we Włoszech w 2008 roku - przyznał Mourinho.

- Teraz spróbujemy razem stworzyć to, co najważniejsze w piłce, czyli zespół. Mam tu na myśli całą drużynę, a nie tylko 11 zawodników na boisku. Każdy w klubie musi czuć, że jest częścią zespołu. Każdy musi czuć, że chce dać z siebie wszystko. Wszyscy musimy być jednością - podsumował szkoleniowiec.

W poprzednim sezonie Roma zajęła 7. miejsce w Serie A. "Giallorossi" wezmą udział w kwalifikacjach do Ligi Konferencji, nowego formatu europejskich rozgrywek.