Jose Mourinho zagrożony zwolnieniem. Tottenham wytypował dwóch kandydatów do zastąpienia Portugalczyka
"Daily Mail" twierdzi, że Jose Mourinho może po sezonie odejść z Tottenhamu. Klub wytypował już potencjalnych następców Portugalczyka.
Tottenham w czwartek skompromitował się w Lidze Europy. "Koguty" odpadły z rozgrywek po dwumeczu z Dinamem Zagrzeb, choć pierwsze spotkanie wygrały 2:0. W Chorwacji gracze Mourinho ulegli po dogrywce 0:3.
Rewelacji nie ma też w Premier League. Tottenham zajmuje w niej dopiero ósme miejsce. Wizja, że "Koguty" znów nie zagrają w Lidze Mistrzów, staje się realna. Zdaniem "Daily Mail" brak awansu do elitarnych rozgrywek może kosztować portugalskiego szkoleniowca utratę stanowiska.
Tottenham wytypował już potencjalnych następców Mourinho. Najwyższe notowania ma Julian Nagelsmann z RB Lipsk. Kontrakt Niemca z obecnym pracodawcą obowiązuje do połowy 2023 roku, ale niedawno media informowały, że można go wykupić za 10 mln euro. Problem Daniela Levy'ego polega na tym, że 33-latek jest też przymierzany do Bayernu Monachium.
Za drugiego z kandydatów do pracy w Tottenhamie jest uznawany Brendan Rodgers z Leicester City. "Daily Mail" zauważa jednak, że wyciągnięcie go z obecnego klubu byłoby bardzo trudne.
Problemem może być też samo rozstanie z Mourinho, który wciąż ma jeszcze dwa lata kontraktu. Gdyby Tottenham zdecydował się go zwolnić, musiałby wypłacić odszkodowanie. Klub chciałby to robić jak jeszcze niedawno w przypadku Mauricio Pochettino - w miesięcznych ratach, a nie w całości.
Tottenham najbliższy ligowy mecz zagra w niedzielę. Na wyjeździe zmierzy się wówczas z Aston Villą.