Jose Mourinho zażartował, że da zagrać kobiecie. Nietypowe słowa trenera AS Romy po remisie z AC Milanem

W ostatnich tygodniach wielu zawodników "Giallorossich" doznało urazów. Przeciwko Milanowi Portugalczyk nie mógł skorzystać Paulo Dybali, Ricka Karsdorpa, Georginio Wijnalduma, Chrisa Smallinga czy Diego Llorente. W meczu z "Rossonerimi" lista kontuzjowanych jeszcze się powiększyła. Z powodu problemów zdrowotnych boisko musieli opuścić Andrea Belotti oraz Marash Kumbulla.

- Wątpię, że Karsdorp i Llorente jeszcze wrócą do gry w tym sezonie. Kumbulla na pewno wypada do końca rozgrywek, a Belotti być może złamał żebro, nie mógł oddychać - wymieniał Mourinho na antenie "DAZN" po spotkaniu z Milanem.

- Nie jesteśmy bogatym zespołem, nie mamy bardzo dużego składu. Jeśli tracimy zawodnika, to jest to dla nas ogromny problem, a dziś straciliśmy kolejnych kilku graczy. Pomimo tych trudności potrafiliśmy walczyć z AC Milanem, z czego jestem bardzo dumny - kontynuował trener.

Ze względu na ogromną liczbę kontuzji Portugalczyk może mieć problem ze skompletowaniem defensywy na najbliższe mecze. Trener zażartował, że rozważy powołanie Cariny Wenninger, zawodniczki z żeńskiej sekcji Romy.

- Kobieca drużyna dziś zdobyła mistrzostwo Włoch, czego jej gratuluję. Mają bardzo dobrą zawodniczkę na środku obrony, która wcześniej była w Bayernie Monachium, może ona będzie mogła zagrać dla nas - ironicznie stwierdził "Mou".

AS Roma aktualnie zajmuje piąte miejsce w ligowej tabeli. W najbliższej kolejce zespół ze Stadio Olimpico zmierzy się na wyjeździe z Monzą.