Jude Bellingham zdradził, jak długo chce zostać w Realu Madryt. Padła konkretna deklaracja

Latem "Królewscy" wydali na Bellinghama 103 mln euro. Inwestycja ta błyskawicznie zaczęła się zwracać wicemistrzom Hiszpanii.

Reprezentant Anglii stał się liderem ekipy Carlo Ancelottiego. W tym sezonie wystąpił on w dziesięciu spotkaniach, notując dziesięć bramek i trzy asysty.

Na tę chwilę Bellingham nie wyobraża sobie opuszczenia Santiago Bernabeu. Pomocnik chce spędzić tam większość swojej kariery.

- Chcę zostać w Realu Madryt przez następne 10-15 lat mojego życia. Chcę tam być, kocham to miejsce - podkreślił Bellingham na łamach "ESPN".

- Pobyt w Madrycie pozwolił mi stać się znacznie lepszym piłkarzem. Kiedy jesteś na co dzień wokół takich piłkarzy, wchodzisz na nowy poziom pod kątem fizycznym, technicznym i mentalnym. Dodatkowo Carlo Ancelotti gwarantuje mi swobodę na boisku - dodał.

Real Madryt zajmuje obecnie pierwsze miejsce w tabeli. W najbliższej kolejce "Królewscy" zmierzą się z Sevillą na wyjeździe.