Liverpool. Juergen Klopp szczerze o relacjach z Pepem Guardiolą. "Widzę, że naprawdę go to denerwuje"

Rywalizacja obu szkoleniowców sięga jeszcze czasów ich pracy w Bundeslidze. W ostatnich sezonach toczyli zaciętą rywalizację w Premier League. Szczególnie efektowna była ta z edycji 2018/19. Manchester City zdobył wówczas mistrzostwo zdobywając aż 98 punktów. Liverpool miał oczko mniej.

Mecz toczy się nie tylko na boisku, ale często też na konferencjach prasowych. Guardioli zdarzało się nerwowo reagować na wypowiedzi Kloppa. Niemiec zarzeka się jednak, że nie czuje złych emocji wobec wielkiego rywala. Wręcz przeciwnie.

- Nie jestem pewien, czy kiedykolwiek powiedziałem to Pepowi, ale lubię go - stwierdził Klopp.

- Oczywiście od czasu do czasu irytuję go to, co mówię na konferencjach prasowych, ale nie chcę powiedzieć o nim niczego złego. Kiedy ktoś ze sztabu Manchesteru City przekazuje mu, że Klopp coś powiedział, widzę, że naprawdę go to denerwuje. Przepraszam! - dodał trener Liverpoolu.

Niemiec podkreśla, że tak naprawdę obaj szkoleniowcy znają się słabo.

- Spotkaliśmy się tylko na meczach, ale dwa lata temu było kilka sytuacji, że pojechaliśmy razem na ceremonię wręczenia nagród do Manchesteru. Nasze rodziny się wtedy poznały. Mogę wam powiedzieć, że jeśli ktoś ma taką rodzinę jak Pep, to musi być dobrym człowiekiem - powiedział trener Liverpoolu.

- Nie jest ważne, co powiemy sobie podczas meczu. Obaj chcemy wygrać. Jako osobowości jesteśmy zupełnie inni, ale i tak lubię go i szanuję - zakończył Klopp.

Mecz Liverpoolu z Manchesterem City odbędzie się w niedzielę. Początek rywalizacji zaplanowano na 17:30.