Juventus FC. Maurizio Sarri: Gdybym chciał uniknąć presji, pracowałbym na poczcie

Podczas konferencji prasowej przed pucharowym meczem z AC Milan Maurizio Sarri został zapytany o presję, jaką odczuwa szkoleniowiec Juventusu. Odpowiedź szkoleniowca nie spodobała się włoskiej poczcie. Ta szybko wydała w tej sprawie oświadczenie, proponując mu wizytę w firmie.
Przed spotkaniem z AC Milan w Coppa Italia Maurizio Sarri otrzymał od jednego z dziennikarzy pytanie o to, jak znosi presję. Odpowiedział na nie krótko, aczkolwiek bardzo treściwie.
- Gdybym chciał uniknąć presji oraz stawiania czoła trudnym testom, to pracowałbym na poczcie - powiedział włoski szkoleniowiec.
Te słowa spowodowały, że Poste Italiane, czyli włoska poczta, szybko wydała oświadczenie, zapraszając Sarriego do zapoznania się bliżej z pracą osób, które zatrudnia firma.
- Poste Italiane zaprasza pana Sarriego do poświęcenia swoich cennych kilku minut swojego cennego czasu na dokształcenie się w tym temacie. Poczta jest największą firmą w kraju, którą młodzi absolwenci wybierają jako jedną z najbardziej atrakcyjnych firm do pracy. Zajmujemy trzecie miejsce wśród włoskich firm, jeśli chodzi o globalny wizerunek i reputację - napisano.
- Dlatego testy, wbrew temu co utrzymuje pan Sarri, z pewnością czekają pracowników poczty, a firma odpowiada za obywateli, przedsiębiorstwa i administrację publiczną. Zapraszamy go, aby osobiście zapoznał się z naszą codzienną pracą w jednym z 15000 biur operacyjnych - zakończono.