Juventus. Maurizio Sarri tłumaczy się ze zmiany Cristiano Ronaldo. "Bałem się, że może odnieść kontuzję"

Ronaldo opuścił boisko w 80. minucie, gdy było jeszcze 1:1. Mimo jego nieobecności Juventus zdołał wyrwać zwycięstwo - w doliczonym czasie gry gola strzelił Douglas Costa.

Widok zmienianego Ronaldo nie jest zbyt częsty, więc po meczu Sarri był pytany o swoją decyzję. Doświadczony szkoleniowiec przyznał, że chciał oszczędzać zdrowie swojego gwiazdora.

- Ronaldo nie jest obecnie w najlepszej dyspozycji. Ostatnio miał problemy z kolanem. Z tego powodu bardziej obciążał mięsień przywodziciela. Martwił się tym już w przerwie meczu. W drugiej połowie podczas jednego ze sprintów wykonał ruch, który mi się nie spodobał. Bałem się, że może odnieść kontuzję, więc zdjąłem go z boiska - wyjaśnił Sarri.

Choć Juventus ostatecznie wygrał 2:1, to Włoch nie był zadowolony z gry swojego zespołu.

- Łatwo traciliśmy piłkę, a że byliśmy otwarci, to narażaliśmy się na kontrę. Najważniejsze jednak, że pokazaliśmy charakter. Piłkarze robili wszystko, żeby wygrać - podsumował Sarri.