Kabaret pod bramką Jagiellonii. Co oni tam wymyślili? [WIDEO]

Piłkarze Jagiellonii Białystok stanęli na wysokości zadania i zagrają w IV rundzie el. Ligi Konferencji. Rewanż z Silkeborgiem zakończył się remisem 2:2.

Jeszcze przed przerwą dwie bramki dla drużyny Adriana Siemieńca zdobył Jesus Imaz. Wydawało się, że Jagiellonia ma mecz pod kontrolą.

W samej końcówce do głosu doszli jednak goście. Najpierw na listę strzelców po precyzyjnym strzale z dystansu wpisał się Sofus Berger.

Kilka chwil później doszło do kuriozalnej sytuacji pod bramką Jagiellonii. Alex Cantero zagrał w stronę Sławomira Abramowicza, który złapał piłkę w ręce. Arbiter tego starcia uznał, że było to celowe zagranie do bramkarza i przyznał rzut wolny pośredni dla zespołu z Danii.

Katastrofalny błąd bramkarza byłego mistrza Polski na gola zamienił Jens Gammelby. Piłkarz gości umieścił piłkę tuż przy słupku.

Mimo gorszej końcówki piłkarze Jagiellonii Białystok grają dalej! W dwumeczu pokonali oni Silkeborg (3:2) i są o krok od Ligi Konferencji.