Kamil Jóźwiak zabrał głos przed barażami. "Mieliśmy szczęście w losowaniu, wierzymy w awans"

W marcu rozstrzygnie się, czy biało-czerwoni pojadą na mistrzostwa świata. Aby awansować na mundial, Polacy muszą pokonać Rosjan oraz lepszą drużynę z pary Szwecja - Czechy. Kamil Jóźwiak z optymizmem patrzy w przyszłość.

- Ja mogę powiedzieć, że mamy grupę, z którą się trzymamy w kadrze przy stoliku, chyba z 10 osób, nasza grupa na Whatsappie nazywa się "Pozytywni", także my tylko pozytywnie myślimy - stwierdził Jóźwiak pytany o nastroje przed barażami.

23-latek podkreślił także, że nasza kadra miała nieco szczęścia przy okazji losowania rywali w barażach. Największe potęgi, czyli Włochy i Portugalia trafiły do innej części drabinki.

- Wiadomo, że nie mamy na tę chwilę trenera i nie jest to najlepsza dla nas informacja, ale też mieliśmy szczęście w losowaniu. Mimo że trafiliśmy na mocne zespoły, to wierzymy, że mamy szansę na awans - przyznał Jóźwiak.

- Mimo że przegraliśmy mecz z Węgrami, to los się do nas uśmiechnął w tym losowaniu. Trzeba sobie to powiedzieć. To będą wymagające zespoły, ale są w naszym zasięgu i myślę, że nikt się nie oduczy grać w piłkę. Nowemu trenerowi ciężko będzie wprowadzić jakieś swoje nowe rzeczy od razu. Ale jest ten trzon kadry, znamy się jako zawodnicy. Jesteśmy w stanie to zrobić - dodał zawodnik Derby County.

W seniorskiej reprezentacji Polski Jóźwiak zanotował trzy gole i cztery asysty w 22 występach.