Kamil Wilczek zabawił się z obroną Śląska. Pewna wygrana Piasta Gliwice [WIDEO]

Piast mógł objąć prowadzenie już w 8. minucie. Chrapek uderzył z linii pola karnego, lecz piłka po jego uderzeniu zatrzymała się na słupku. Kilka minut później goście mieli już więcej szczęścia. Po dośrodkowaniu Konczkowskiego prowadzenie dał im Kądzior.

Śląsk szybko doprowadził do wyrównania. Swój udział miał w tym... Wilczek, który we własnym polu karnym sfaulował Gollę. Z jedenastki do bramki trafił Fabian Piasecki.

Końcówka pierwszej połowy należała do Piasta. W 35. minucie w pole karne Śląska dośrodkował Hateley, a Janasik interweniował tak niefortunnie, że strzelił nie do obrony dla własnego bramkarza.

Piast ustalił wynik w 45. minucie. Z kontrą od linii środkowej ruszył Wilczek, wykorzystał potknięcie Verdasco, zabawił się z Gretarssonem i Szromnikiem i bez problemu trafił do bramki. Był to drugi celny strzał i... trzeci gol gości w tym meczu.

Po przerwie wynik już się nie zmienił. Dla Śląska to już szósty z rzędu mecz bez zwycięstwa. W tabeli jest dopiero dwunasty. Piast przesunął się na dziesiąte miejsce.