Kane przegonił kolejne legendy. Strzela lepiej niż Lewandowski
W sobotę Harry Kane zdobył kolejną bramkę w Bundeslidze. Zawodnik Bayernu zaliczył awans na liście najlepszych strzelców wszech czasów, a jego wynik na tym etapie sezonu jest lepszy niż dorobek Roberta Lewandowskiego w rozgrywkach 2020/21.
Za Bayernem dziesiąty mecz i dziesiąte zwycięstwo w tym sezonie. Tym razem "Die Roten" pokonali Eintracht (3:0). O szczegółach pisaliśmy TUTAJ.
Jednym ze strzelców był Harry Kane, który zdobył bramkę na 2:0. Dla reprezentanta Anglii był to już 11 gol w tym sezonie Bundesligi. Wszystko to osiągnął w raptem sześciu meczach.
Wynik w pełni imponujący i lepszy niż Roberta Lewandowskiego. Kane, z oczywistych względów, jest uważany za głównego kandydata do pobicia rekordu Polaka w liczbie bramek (41) zdobytych w jednym sezonie. W rozgrywkach 2020/21 reprezentant Polski miał dziesięć trafień po sześciu kolejkach (pauzował w jednym spotkaniu). Anglik jest więc lepszy o jednego gola.
Na tym nie koniec. 32-latek zdobył już łącznie 73 bramki w Bundeslidze. Tym samym przesunął się na 116. miejsce w klasyfikacji wszech czasów. Wyprzedził między innymi Ivicę Olicia, Franza Rotha czy Lukasa Podolskiego.
Jeśli zaś weźmiemy pod uwagę tylko tych piłkarzy, którzy strzelili przynajmniej 50 goli, to Kane będzie najlepszy, jeśli chodzi o liczbę trafień na mecz. Wynik obecnego napastnika Bayernu to 1,06 bramki na mecz. Drugi Erling Haaland ma 0,93, trzeci Gerd Mueller 0,85, a czwarty Robert Lewandowski 0,81.
Następny rywal maszyny Vincenta Kompany'ego to Borussia. Spotkanie zaplanowano na 18 października.