Kapitalne wieści nt. Pajor. To już oficjalne

Napastniczka po raz ostatni pojawiła się na murawie 12 października, kiedy "Barca" rozbiła Atletico 6:0. Polka strzeliła wówczas jednego gola, ale w końcówce musiała zejść z powodu kontuzji kolana.

Badania na szczęście wykluczyły zerwanie więzadła krzyżowego. Nasza reprezentantka doznała lżejszej kontuzji, przez co musiała pauzować niecały miesiąc. W ostatnich dniach trenowała już na pełnych obrotach wraz z całym zespołem.

W niedzielny poranek Barcelona oficjalnie potwierdziła, że Ewa Pajor jest gotowa do gry. Zielone światło od lekarzy otrzymała również Kika Nazareth.

Obie rekonwalescentki zostały powołane na mecz z Deportivo La Coruna. Pierwszy gwizdek zabrzmi w niedzielę o godzinie 12:00.

W tym sezonie ligowym Pajor zdobyła już sześć bramek. W klasyfikacji strzelców wyprzedzają ją jedynie Claudia Pina i Edna Imade, które mają po siedem trafień.