Kibice Athletiku nie mieli litości. Poszło o Williamsa [WIDEO]

Od roku Nico Williams jest łączony z przenosinami z Athletiku Bilbao do Barcelony. Ubiegłego lata ruch nie wypalił, jednak wszystko wskazuje na to, że w tym oknie transferowym będzie inaczej.

22-letni Hiszpan ma kosztować "Barcę" 62 miliony euro. To kwota klauzuli odstępnego zapisana w umowie skrzydłowego. I tak trzeba jednak zapłacić za niego mniejszą sumę, niż za Luisa Diaza.

Sam Williams ma iść na różne ustępstwa w celu sfinalizowania transakcji. W ubiegłym tygodniu to zdecydowanie nie spodobało się sympatykom drużyny, w której Williams gra od 11. roku życia.

Wściekli na piłkarza kibice postanowili zamanifestować swoje emocje w bardzo prymitywny sposób. Zamalowali twarz zawodnika na muralu w miejscowości Barakaldo pod Bilbao. Więcej TUTAJ. Na zajście w mediach społecznościowych zareagowali m.in. drugi bohater muralu Inaki Williams oraz sam zespół.

Wydawało się jednak, że czas leczy rany. Kiedy w kolejnych dniach nie odnotowano żadnych aktów wandalizmu, klub podjął współpracę z artystą Carlosem Lopezem, a ten odmalował twarz Nico.

Niestety, wystarczyło parę godzin, by mural ponownie został zdewastowany. Twarz Nico ponownie zamazano niebieskim sprejem. Wobec tego klub prawdopodobnie odstąpi od prac naprawczych.

22-letni Hiszpan jest największym gwiazdorem Athletiku. W zeszłych rozgrywkach strzelił 11 goli i dołożył siedem asyst w 45 występach, a portal Transfermarkt wycenia go na 70 milionów euro.