Kibice Brighton zaatakowani nożami przed meczem z AS Romą. Wstrząsające sceny we Włoszech

Wstrząsające wydarzenia miały miejsce w środowy wieczór. Dwóch kibiców Brighton zostało zaatakowanych zaraz po wyjściu z jednego z rzymskich barów.

Do sympatyków angielskiego klubu podeszła grupa sześciu lub siedmiu zamaskowanych mężczyzn. Doszło do napaści, a następnie zadania obrażeń nożami. Kibice "Mew" zostali szybko przetransportowani do szpitala.

Na szczęście rany nie były głębokie, życie przyjezdnych nie było zagrożone. Portal The Athletic poinformował, że mężczyzn w czwartek wypuszczono ze szpitala.

Dziennikarz Kieran Maguire przekazał zaś, że jeden z kibiców Brighton czuje się na tyle dobrze, że zamierza uczestniczyć w czwartkowym meczu z AS Romą. Fan, któremu założono dziesięć szwów, jest już w drodze na Stadio Olimpico.

Z zaatakowanymi osobami kontaktują się przedstawiciele "Mew", brytyjskiej policji oraz Konsulatu Brytyjskiego. Szacuje się, że na stadionie włoskiej drużyny pojawi się około 3500 fanów drużyny z Premier League.

Brighton i AS Roma rywalizują w Lidze Europy. Stawką starcia jest awans do ćwierćfinału rozgrywek.