Kibice ich uwielbiali, a woleli odejść. Te koszulki najczęściej kupowano w Ekstraklasie

Nie jest zaskoczeniem, że najwięcej trykotów meczowych sprzedała Legia Warszawa. Stołeczny klub zarobił ponad 20 milionów złotych na sprzedaży klubowych pamiątek.

"Wojskowi" sprzedali ponad 31 tysięcy trykotów meczowych. Najchętniej kupowana była koszulka Ryoyi Morishity. Japończyka latem sprzedano do Blackburn Rovers.

Drugie miejsce pod względem liczby sprzedanych koszulek zajmuje Lech Poznań (15 tysięcy), gdzie największą popularnością cieszy się Mikael Ishak. Niewiele mniej koszulek sprzedała Pogoń Szczecin (14.650), gdzie brylował Kamil Grosicki.

Czwarte miejsce w zestawieniu zajął spadkowicz, Śląsk Wrocław. Sprzedano ponad 12 tysięcy klubowych koszulek. Najchętniej kupowana była ta z nazwiskiem Assada Al-Hamlawiego, który latem postanowił wymusić transfer.

To zresztą niejedyny taki przypadek, bo fani Widzewa najchętniej kupowali trykot z nazwiskiem Imada Rondicia. W Krakowie największą popularnością cieszył się Benjamin Kallman.

Danych ws. najchętniej kupowanych koszulek nie podały jedynie Jagiellonia Białystok oraz Lechia Gdańsk. Warto zwrócić uwagę na przepaść między Rakowem oraz resztą pucharowiczów - "Medaliki" sprzedały zaledwie 2.210 trykotów.

Pełny raport możecie zobaczyć TUTAJ.