Kibice Leeds docenili Mateusza Klicha. Wyjątkowy transparent i... komiczna pomyłka [ZDJĘCIE]

O Klichu od kilku dni było w Anglii głośno z uwagi na hejt, który spotkał go po poprzednim meczu ligowym Leeds, przeciwko Chelsea. Polski pomocnik przyczynił się wtedy do porażki swojej drużyny, w końcówce meczu prokurując rzut karny, dający finalnie zwycięstwo "The Blues". To nie spodobało się części fanów "The Peacocks", którzy zaatakowali "Clichy'ego" w mediach społecznościowych. Reprezentant Polski z tego powodu dezaktywował własne konto na Twitterze, gdzie chętnie się udzielał.

Klich szybko jednak otrzymał sporo wsparcia - zarówno z Polski, jak i na Wyspach Brytyjskich. Poświęcono mu nawet spory tekst w "The Athletic". Do roboty wzięli się także zwykli kibice Leeds, którzy chcieli pokazać, że większość fanów tego zespołu docenia zasługi 31-latka.

Sympatycy "Pawi" przygotowali dla Polaka wyjątkowy transparent, zaprezentowany w trakcie przegranego wyjazdowego meczu z Manchesterem City (0:7).

- Prawdziwi fani nie wyzywają naszych piłkarzy. Razem wygrywamy, razem przegrywamy, maszerujemy razem - głosi przekaz, opatrzony dwoma zdjęciami Polaka.

Autorzy transparentu popełnili też komiczny błąd przy imieniu doświadczonego pomocnika, określając go... "Mateguzem".

Miły gest wobec "Clichy'ego" był jednak jedynym pozytywnym aspektem meczu przeciwko City dla całej ekipy Leeds. "Pawie" przegrały aż 0:7 i wciąż znajdują się w okolicach strefy spadkowej tabeli Premier League.