"Kiedy mówiłem mu o FC Barcelonie, jego oczy się świeciły". Lewandowski zapytany o niedawną rozmowę z Messim

Z końcem czerwca wygasa obecny kontrakt Messiego z Paris Saint-Germain. Jest już pewne, że najlepszy piłkarz ostatniego mundialu nie przedłuży tej umowy. Ostatnio sporo pisano o jego powrocie do Barcelony, ale także o astronomicznej ofercie z Arabii Saudyjskiej.

Robert Lewandowski nie ukrywa, że chciałby występować w jednej drużynie z Argentyńczykiem. W rozmowie z Sebastianem Staszewskim z "Interii" przyznał, że rozmawiał z nim na temat zespołu, gdy niedawno spotkali się w Paryżu.

- Też na to czekam. Mam przecież świadomość, co oznacza Messi dla Barcelony. Kiedy myślisz Barcelona, to mówisz Messi, a gdy myślisz Messi, to mówisz Barca. Wiem też. jaką wartość Leo wniósłby do naszej drużyny - nie tylko na boisku, ale i dla całego klubu - powiedział Lewandowski.

- Kiedy mówiłem mu o Barcelonie, jego oczy się świeciły. I nic w tym dziwnego, przecież on się tu wychował, ma tu dom, w którym często bywa. Barcelona to jego miejsce na ziemi - dodał.

Reprezentant Polski nie ma żadnych wątpliwości, że Messi mógłby pomóc drużynie w walce o najwyższe cele w Lidze Mistrzów. Obecne rozgrywki "Barca" zakończyła bowiem już na fazie grupowej.

- Oj tak, Leo by się nam przydał. Bo w tym sezonie po starcie w Lidze Mistrzów faktycznie możemy czuć niedosyt. Przykład Interu Mediolan pokazał, że mogliśmy awansować nawet do finału, ale z drugiej strony to tylko gdybanie, bo być może dalsza gra w Europie utrudniłaby nam zwycięstwo w La Lidze. Jedno jest natomiast pewne: mamy apetyty na więcej - zakończył.