Kiepski bilans otwarcia Xaviego w FC Barcelonie. Tak źle nie było od 20 lat

Xavi Hernandez miał postawić Barcelonę na nogi, ale pierwszy etap pracy zamknął rozczarowującym bilansem. Żeby znaleźć trenera, który gorzej rozpoczął swoje rządy na Camp Nou trzeba się cofnąć o 20 lat!
Xavi w meczu z Realem świętował mały jubileusz. Był to jego 50. mecz w roli trenera Barcelony. Jego bilans to 28 zwycięstw, 11 remisów i 11 porażek.
Takie liczby na tle poprzedników wyglądają blado. By znaleźć trenera, który w 50 meczach zanotował w Barcelonie gorsze statystyki, trzeba cofnąć się o 20 lat do czasów panowania Carlesa Rexacha.
Kolejni szkoleniowcy mieli już lepszy start od Xaviego. Niektórzy nieznaczne: Frank Rijkard swoje urzędowanie na Camp Nou zaczął od 28 zwycięstw, 12 remisów i 10 zwycięstw.
Xaviemu daleko zwłaszcza do Luisa Enrique. Ten wystartował wybitnie - zaliczył 42 zwycięstwa, 3 remisu i 5 porażek.
Lepszy bilans od obecnego trenera miał nawet Ronald Koeman, którego kadencja jest dzisiaj tak źle pamiętana w Barcelonie. Holender w 50 meczach poprowadził drużynę do 33 zwycięstw, 7 remisów i 10 porażek.