Kilkadziesiąt osób zatrzymanych. Wrocław przypominał pole bitwy [WIDEO]

Finał tegorocznej Ligi Konferencji gościł we Wrocławiu. Na Dolny Śląsk tłumnie ściągnęli więc kibice z Anglii oraz Hiszpanii. Na pierwsze starcia nie trzeba było długo czekać.

Do zdecydowanej interwencji policji musiało dojść już w środę. Poinformowano wówczas o zatrzymaniu 28 uczestników starć na wrocławskim Rynku. Przeciwko awanturującym się używano między innymi gazu łzawiącego.

W czwartek służby znów wkroczyły do akcji. Tym razem do pacyfikacji agresorów używano armatek wodnych. Strumień jednej z nich trafił w dziennikarza TVP Info.

Dolnośląska Policja przekazała zaś, że ostatecznie status zatrzymanego mają 22 osoby. W czwartek będą kontynuowane z ich udziałem czynności w trybie przyśpieszonym.

Gazeta Wrocławska dodała, że sprzątanie pobojowiska na Rynku rozpoczęło się o 6 rano i potrwało około dwóch godzin. Na ulicach walało się potłuczone szkło, puste butelki, puszki i opakowania po jedzeniu.

W lokalach gastronomicznych zniszczone zostały meble i naczynia. Jednocześnie, jak stwierdziły same osoby sprzątające, sytuacja w czwartek była lepsza niż w środę.