Kiwior przemówił po transferze. "To był dla mnie trudny czas"

Reprezentant Polski musiał czekać na upragnioną transakcję do ostatniego dnia okienka transferowego. W poniedziałek sfinalizowano jednak jego przenosiny do Porto, o czym szerzej przeczytacie TUTAJ.

Obrońca skomentował transfer w rozmowie z klubowymi mediami. Nie może doczekać się już treningów i meczów w Portugalii, choć będzie musiał na nie trochę poczekać.

- To dla mnie niesamowite. Chciałbym zobaczyć, jak to wszystko wygląda w środku, ale muszę poczekać jeszcze tydzień ze względu na zgrupowanie reprezentacji. Chcę już spotkać się z kibicami Porto - powiedział Kiwior.

- To był dla mnie trudny czas, bo musiałem czekać. Na szczęście ostatecznie jestem. Porto jest świetnym klubem, mamy niesamowitych zawodników - podkreślił.

- Na boisku będziemy mówić tym samym językiem. Chcemy grać dobrą piłkę. Jan Bednarek czeka na mnie na zgrupowaniu reprezentacji Polski i będzie czekał też tutaj - dodał.

- Oglądałem poprzednie mecze FC Porto w telewizji. Czekam już na to, aby znaleźć się na stadionie. Jestem tutaj i będziemy walczyć razem - zakończył.