Klub z Eredivisie pyta o piłkarza Lecha [NASZ NEWS]
Filip Szymczak znajduje się w kręgu zainteresowań zagranicznego klubu. O tym, kto pyta o napastnika Lecha, na kanale Meczyki mówił Dawid Dobrasz.
Rundę wiosenną minionego sezonu Szymczak spędził na wypożyczeniu do GKS-u Katowice, ale nie zrobił tam furory. W piętnastu meczach strzelił trzy gole. Wcześniej, jesienią, dwa razy trafił dla Lecha.
Szymczak rozpoczął z mistrzami Polski przygotowania do kolejnego sezonu, ale jego przyszłość jest niepewne. Przy Mikaelu Ishaku ma mało okazji do gry. Z drugiej strony - nie gwarantuje, że w razie potrzeby zastąpi Szweda w odpowiedni sposób.
Nie można wykluczyć, że młodzieżowy reprezentant Polski w letnim oknie transferowym opuści Poznań. Okazuje się, że są chętni na jego usługi. Na kanale Meczyki mówił o tym Dawid Dobrasz.
- Z tego, co słyszę, NAC Breda cały czas pyta o Filipa Szymczaka. Jeżeli mam być szczery, to tego nie widzę. Breda chce dać 500-700 tysięcy euro, a Lech będzie chciał pewnie powyżej 1 mln euro - wyjaśnił Dobrasz.
Breda w minionym sezonie zajęła piętnaste, ostatnie bezpieczne, miejsce w Eredivisie. W jej sztabie szkoleniowym znajduje się Tomasz Kaczmarek. Bramkarzem NAC jest Daniel Bielica.
Oglądaj "Okno transferowe":
