Aj, niedobrze. Kontuzja reprezentanta Polski, Urban potwierdził

Plaga kontuzji nawiedziła reprezentację Polski. Jan Urban potwierdził, że Sebastian Szymański nie zdoła zagrać w poniedziałkowym starciu z Maltą.
Przeciwko Holandii nie mogli wystąpić Przemysław Wiśniewski i Bartosz Slisz, którzy byli zawieszeni za kartki. Kontuzje wykluczyły zaś ze zgrupowania Łukasza Skorupskiego, Jana Bednarka i Krzysztofa Piątka.
Pod nieobecność Slisza Urban wystawił ofensywny środek pola. Za drugą linię miał odpowiadać duet Piotr Zieliński - Sebastian Szymański. Razem zagrali jednak tylko 13 minut z Holandią.
Już na początku piątkowego starcia pomocnik Fenerbahce zgłosił kontuzję. Jego miejsce na murawie awaryjnie zajął Bartosz Kapustka.
- W tym spotkaniu było wielu ofensywnych zawodników i nie chciałem z nikogo rezygnować. Brakowało typowo defensywnego pomocnika, jakim jest Bartek Slisz, ale wykorzystaliśmy to właśnie do tego. Dalej nie mam jednak odpowiedzi na to, jak Piotrek Zieliński grałby z Sebastianem Szymańskim. To chciałem wiedzieć, ale pojawiła się kontuzja - powiedział Urban na konferencji prasowej.
- Wszedł Bartek Kapustka i wyglądało to dobrze, ale nie wiem, czy wyglądałoby to tak samo, a może lepiej, gdyby grał Szymański. Tego nie dowiem się, bo Sebastian ma kontuzję - dodał selekcjoner, potwierdzając absencję Szymańskiego przeciwko Malcie.
Szymański jest 50-krotnym reprezentantem Polski. W barwach narodowych zanotował sześć goli i pięć asyst.