Kolejna gwiazda ma wkrótce wyjechać z Europy. Kluby z MLS już zacierają ręce, padło nazwisko następcy

W ostatnich tygodniach najgłośniej było rzecz jasna o poczynaniach Interu Miami. Klub sprowadził bowiem byłe gwiazdy FC Barcelony - Leo Messiego, Sergio Busquetsa oraz Jordiego Albę.

Wiele wskazuje na to, że w przyszłości w MLS wylądują kolejni znani zawodnicy. Kataloński "Sport" wieszczy głośny transfer po zakończeniu sezonu 2023/2024.

Według tamtejszych dziennikarzy wyjazd na inny kontynent poważnie rozważa Antoine Griezmann. Na razie nie padły jednak nazwy żadnych klubów, dla których mógłby grać Francuz.

Podobnie jak Leo Messi, były mistrz świata chciałby grać w lidze, w której nie towarzyszyła mu tak wielka presja jak na Starym Kontynencie. Griezmann nie ukrywał też fascynacji USA.

W przeszłości wielokrotnie był widywany choćby na meczach koszykarskiej NBA. Teraz miałby na stałe przenieść się do USA. W Madrycie wytypowano już nawet jego następcę.

Na radarze Atletico znalazł się podobno Federico Chiesa. Za Włocha "Los Colchoneros" mieliby zaoferować około 60 milionów euro. 25-latka już tego lata łączono z odejściem z Juventusu.