Kolejna kontuzja w Lechu. Jest komunikat ws. ważnego piłkarza
Filip Jagiełło z powodu kontuzji nie dokończył środowego spotkania Lecha Poznań z Crveną zvezdą Belgrad. Mistrzowie Polski wydali właśnie oficjalny komunikat ws. piłkarza.
"Kolejorz" od początku przygotowań boryka się z dużą liczbą urazów. Na dłuższy czas z gry wypali między innymi Radosław Murawski, Patrik Walemark czy Daniel Hakasn.
W środę domowego spotkania z Crveną zvezdą Belgrad nie dokończył Filip Jagiełło. Jego uraz barku początkowo wyglądał poważnie.
Wydawało się wówczas, że Polak będzie kolejnym piłkarzem, z którego w najbliższym czasie nie będzie mógł skorzystać Niels Frederiksen. Kolejne dni przyniosły jednak dobre wieści.
- Filip ma uszkodzenie pierwszego stopnia stawu barkowo-obojczykowego. To nie jest groźny uraz, który eliminuje piłkarza na dłuższy czas - powiedział Rafał Hejna, szefa sztabu medycznego Lecha.
Jagiełło nie zagra jednak w rewanżu z Crveną zvezdą, bo zalecono mu 7-10 dni przerwy od treningów. Powinien wrócić za to na IV rundę eliminacji.
27-latek w bieżącej kampanii zdążył już zaliczyć sześć oficjalnych meczów w barwach Lecha. W tym czasie strzelił jednego gola i zaliczył jedną asystę. Transfermarkt wycenia go na 600 tysięcy euro.