Kolejna tyrada Jana Tomaszewskiego. Znowu uderzył w FC Barcelonę. "Wielki, wiejski klub, jarmark, szopka"

Jan Tomaszewski nie kryje swoich emocji związanych z transferem Roberta Lewandowskiego do FC Barcelony. Były bramkarz reprezentacji Polski mocno skrytykował hiszpański klub w rozmowie z "Super Expressem".
Jan Tomaszewski znany jest ze swoich kontrowersyjnych opinii. Tym razem były bramkarz reprezentacji Polski wziął na tapet FC Barcelonę.
W swojej ostatniej tyradzie nawiązał on nawet do Leo Messiego. W rozmowie z "Super Expressem" nie krył negatywnych emocji związanych z "Dumą Katalonii" i sposobem zarządzania hiszpańskim klubem.
- Jarmark, szopka. Poza tym prezes Barcelony powiedział, że jak się Messiemu skończy kontrakt, to też go sprowadzą. Gierek ze swoją propagandą sukcesu się w grobie przewraca! - rzucił Tomaszewski.
- Dla mnie, przepraszam, że to powiem - to wiejski klub. Wielki, wiejski klub, który nie wie, jak wyjść z sytuacji - podsumował były piłkarz.
To nie pierwszy raz, gdy Jan Tomaszewski zabiera głos w sprawie transferu Roberta Lewandowskiego. Wcześniej stwierdził on, że 33-letniego napastnika czekają "najgorsze dni w życiu" (więcej TUTAJ).
- Współczuję Robertowi. W tej chwili przeżywa najgorsze, moim zdaniem, dni w swoim życiu, jeśli chodzi o stres psychiczny. Przypomnę: dwa miesiące temu niemieccy dziennikarze zrobili z niego wroga publicznego numer jeden. To nawet, jak to się mówi, człowiek z żelaza by tego nie wytrzymał - mówił wówczas.