Kolejne informacje ws. przyszłości Arkadiusza Milika. Rosną szansę na hitowy transfer polskiego napastnika

Milik wkrótce podejmie najważniejszą decyzję w swojej karierze. Piłkarz, który ostatnie miesiące spędził poza kadrą meczową Napoli, musi zacząć grać i odbudowywać dyspozycję przed przyszłorocznymi mistrzostwami Europy.

By tego dokonać, powinien znaleźć nowego pracodawcę. W Napoli - po przejściach w letnim oknie transferowym - nie ma czego szukać. Tylko zmiana otoczenia da napastnikowi promyk nadziei na uratowanie sezonu.

Jak się okazuje, Milik ma coraz większe szanse na pozytywne rozstrzygnięcie sprawy. Najnowsze informacje w tym temacie przekazał serwis "Calciomercato.it".

Według dziennikarzy Aurelio De Laurentiis, który do tej pory był nieugięty, zmieni swoje nastawienie. Szef Napoli obecnie oczekuje za Milika 18 mln euro, ale prawdopodobnie obniży żądania.

- "Azzurri" mogą złagodzić swoją postawę i przyjąć ofertę wynoszącą 8-10 mln euro - czytamy w artykule.

Co więcej - na pozyskanie Milika zdecydowane są dwa wielkie kluby. "Calciomercato.it" donosi o zainteresowaniu ze strony Juventusu i Atletico Madryt.

Wczoraj we Florencji doszło do spotkania szefów Napoli i "Starej Damy". De Laurentiis i Agnelli uczestniczyli w rozmowach dotyczących podziału pieniędzy między klubami Serie A. Niewykluczone, że poruszyli temat przyszłości Milika.

Z kolei w przypadku Atletico kluczowy dla polskiego snajpera jest los Diego Costy. Ten zaś - jak donosi "AS" - poprosił o przedwczesne rozwiązanie umowy ze względów rodzinnych. To oznacza, że Diego Simeone sięgnie po nowego napastnika. Jednym z głównych kandydatów jest właśnie Arkadiusz Milik.