Kompany świętował prowadzenie niemieckiego klubu. Nie chodzi o Bayern [WIDEO]

W sobotę Bayern Monachium pokonał Borussię Moenchengladbach w 33. kolejce niemieckiej ekstraklasy. Rywalizacja zakończyła się wynikiem 2:0.

Niedługo po meczu doszło do niespodziewanej sytuacji. W centrum uwagi znalazł się trener zwycięskiego zespołu, Vincent Kompany.

Belg, przebywając na jednym ze stadionowych korytarzy, miał okazje obejrzeć fragment meczu innych drużyn. Mowa o konfrontacji Hamburgera SV z SSV Ulm w 2. Bundeslidze.

Klub z Hamburga wygrał tamto spotkanie 6:1. Tym samym przypieczętował swój awans do niemieckiej ekstraklasy, o czym pisaliśmy TUTAJ.

Kompany świętował prowadzenie Hamburgera SV. Jego reakcja na wynik nie była przypadkowa - 39-latek występował w "Rothosen" w latach 2006-2008.

Belg rozegrał w barwach drużyny z Hamburga 51 spotkań, w których zdobył cztery bramki i zaliczył jedną asystę. Jego dobra dyspozycja zaowocowała transferem do Manchesteru City.