Kompromitacja Fernando Santosa. Łomot na Islandii

Santos został zwolniony z funkcji selekcjonera reprezentacji Polski we wrześniu 2023 roku. Później krótko prowadził Besiktas. W końcu nabrali się na niego Azerowie.

Początek eliminacji do mistrzostw świata wypadł fatalnie dla drużyny Santosa. Azerowie nie mieli nic do powiedzenia w meczu z Islandią.

Pierwszą połowę prawie przetrwali - dopiero w doliczonym czasie stracili gola po strzale Palssona. Po przerwie nie było już czego zbierać. Dwa gole dla Islandii strzelił Johannesson, a po jednym Gudmundsson i Hlysson.

Santos w sumie poprowadził reprezentację Azerbejdżanu w jedenastu meczach. Jego bilans jest kompromitujący. Azerowie nie wygrali ani jednego z tych spotkań, zremisowali tylko dwa i przegrali aż dziewięć. Ich bilans bramkowy za kadencji Portugalczyka to 4:29... Pozostaje pytanie, jak długo Santos wytrwa jeszcze na stanowisku.

Azerowie kolejny mecz zagrają we wtorek. Podejmą wówczas Ukrainę, która eliminacje do mistrzostw świata rozpoczęła od wyraźniej porażki z Francją. Piszemy o niej TUTAJ.