Kompromitacja Lecha! Przegrał na Gibraltarze, Mrozek się nie popisał [WIDEO]

Kompromitacja Lecha! Przegrał na Gibraltarze, Mrozek się nie popisał [WIDEO]
Screen z X
Wydawało się, że Lech Poznań powinien wysoko wygrać z Lincoln Red Imps w Lidze Konferencji. W 33. minucie to gospodarze sensacyjnie wyszli jednak na prowadzenie, a potem cieszyli się z triumfu!
W pierwszej kolejce ekipa z Gibraltaru przegrała aż 0:5 ze Zrijnskim Mostarem. Wydawało się, że dla Lecha, który pokonał 4:1 Rapid Wiedeń, mecz na Gibraltarze powinien być formalnością.
Dalsza część tekstu pod wideo
Pokazywał to zresztą skład, jaki posłał do boju Niels Frederiksen. Posadził na ławce największe gwiazdy, na czele z Mikaelem Ishakiem oraz Luisem Palmą.
Lech od początku miał jednak wielkie problemy. Już w 13. minucie bardzo bliski gola był Tjay De Barr, który trafił w poprzeczkę.
To nie obudziło Lecha. 20 minut później niezdecydowanie obrony "Kolejorza" wykorzystał Kike Gomez. Zawodnik gospodarzy doszedł do piłki w polu karnym i od razu oddał strzał.
Piłka leciała co prawda w Bartosza Mrozka, ale golkiper Lecha nie zdołał zatrzymać tego strzału. Futbolówka odbiła się od jego rąk i wpadła do siatki.
Rezultat 1:0 utrzymał się zresztą do przerwy, dopiero w 77. minucie gola na 1:1 strzelił Mikael Ishak. Ostatnie słowo należało do gospodarzy: po bramce w końcówce Lincoln Red Imps sensacyjnie zgarnęli trzy punkty, a "Kolejorz" się całkowicie skompromitował.
Maciej - Pietrasik
Maciej Pietrasik23 Oct · 21:49
Źródło: własne

Przeczytaj również