Kompromitacja Manchesteru United! Odpadł z ekipą z League Two [WIDEO]
![Kompromitacja Manchesteru United! Odpadł z ekipą z League Two [WIDEO]](https://pliki.meczyki.pl/original/589/68af75e93663f.jpg)
Manchester United skompromitował się w 1/32 finału Carabao Cup. "Czerwone Diabły" po niezwykle emocjonującej serii rzutów karnych przegrały z Grimsby Town, ekipą z League Two.
Manchester United niezbyt udanie rozpoczął sezon ligowy. W pierwszych dwóch kolejkach zdobył tylko jeden punkt, rywalizując z Arsenalem i Fulham.
Podopieczni Rubena Amorima byli jednak murowanymi faworytami środowego starcia w 1/32 finału Carabao Cup. Naprzeciw "Czerwonych Diabłów" stanęło Grimsby, które na co dzień występuje w League Two.
Portugalski trener desygnował do gry dość mocny skład. Szansę od pierwszej minuty dostali m.in. Benjamin Sesko, Matheus Cunha, Kobbie Mainoo, Manuel Ugarte, Amad Diallo czy Andre Onana.
W 7. minucie Sesko zdecydował się na strzał z dystansu, ale został zablokowany. Po chwili Onana zanotował skuteczną interwencję.
W 22. minucie czwartoligowiec objął prowadzenie. Defensywa Manchesteru United nie zdołała zatrzymać Charlesa Vernama.
Wydawało się, że utrata bramki wpłynie ożywczo na sennie grający Manchester United. W 30. minucie Grimsby wyprowadziło jednak kolejny cios. Na 2:0 trafił Tyrell Warren, wykorzystując zamieszanie powstałe po centrze z rzutu rożnego.
Gospodarze chcieli pójść po kolejne bramki. W 36. minucie Tyler Fredericson ratował się faulem na żółtą kartkę. Defensywa Manchesteru United pod żadnym pozorem nie przypominała monolitu.
Do przerwy Manchester przegrywał 0:2. W 46. minucie Amorim przeprowadził potrójną zmianę. Na murawie zameldowali się Bryan Mbeumo, Bruno Fernandes i Matthijs de Ligt.
Gra ofensywna United nadal nie była szczególnie porywająca. W 65. minucie na boisku pojawił się jeszcze Mason Mount, zmieniając Aydena Heavena.
W pewnym momencie Onana znów musiał wyciągać piłkę z siatki. Gol gospodarzy nie został jednak uznany z powodu spalonego. W 75. minucie Mbeumo zdobył bramkę kontaktową.
Grimsbry ofiarnie się broniło, ale nie zdołało dowieźć jednobramkowe prowadzenia do ostatniego gwizdka. W 89. minucie Harry Maguire doprowadził do remisu.
Podstawowy czas gry nie wyłonił zwycięzcy, więc potrzebna była seria rzutów karnych. Konkurs jedenastek rozpoczął się od celnej próby Kabii. Do remisu doprowadził Fernandes. Następnie do siatki trafili Burns i Mbeumo.
W trzeciej serii pomylił się Oduor. Mount trafił na 3:2. W następnej serii nie pomylili się Staunton i Dalot. W piątej kolejce Cunha mógł zapewnić awans, ale zmarnował swoją szansę.
Następnie presję wytrzymali McJannett, Zirkzee, Turi, Mainoo, Sweeney, Maguire, Khouri, De Ligt, Warren i Sesko. W 11. kolejce musieli strzelać bramkarze. Christy Pym pokonał Andre Onanę. Kameruńczyk odpowiedział celną próbą.
W 12. kolejce Kabia wykorzystał kolejnego karnego. Fernandes też strzelił. W 13. serii trafił Burns, ale Mbeumo zmarnował swoją jedenastkę. Grimsby awansowało do 1/16 finału Carabao Cup.