Koniec perfekcji. Lider Ekstraklasy po raz pierwszy stracił punkty [WIDEO]

Koniec perfekcji. Lider Ekstraklasy po raz pierwszy stracił punkty [WIDEO]
Artur Kraszewski / pressfocus
Wisła Płock po raz pierwszy w tym sezonie Ekstraklasy straciła punkty. Beniaminek zremisował 1:1 z Widzewem Łódź.
Wisła podeszła do tego spotkania, będąc liderem Ekstraklasy. W trzech poprzednich kolejkach podopieczni Mariusza Misiury zgarnęli komplet punktów, wygrywając z Koroną, Rakowem i Piastem.
Dalsza część tekstu pod wideo
Na początku sobotniego spotkania niezwykle aktywny był Mariusz Fornalczyk. W poszczególnych zagraniach skrzydłowego gospodarzy brakowało jednak nieco precyzji.
W 11. minucie Łukasz Sekulski szukał podaniem Jorge Jimeneza, który ustawił się przed bramką Widzewa. Hiszpan nie zdołał dojść do piłki. W kolejnej akcji Maciej Kikolski złapał futbolówkę dograną przez Daniego Pacheco.
W 25. minucie sędzia musiał na chwilę przerwać mecz z powodu zadymienia wywołanego użyciem przez kibiców środków pirotechnicznych. Po krótkiej przerwie zawodnicy mogli wrócić do rywalizacji.
W 36. minucie Sekulski otworzył wynik. Po podaniu od Jimeneza kapitalnie nawinął Visusa, po czym posłał piłkę obok Kikolskiego.
Pod koniec pierwszej połowy gospodarze doprowadzili do remisu. Shehu znakomitym strzałem lewą nogą zaskoczył Leszczyńskiego. Do przerwy utrzymał się wynik 1:1.
W 46. minucie Szymon Czyż zmienił Bartłomieja Pawłowskiego. Na początku drugiej odsłony Shehu dograł piłkę prosto w rękawice Leszczyńskiego. W kolejnej akcji bramkarz Wisły zatrzymał Alvareza.
Po godzinie gry Edmundsson skutecznie zablokował Krajewskiego. W 61. minucie Angel Baena zajął na boisku miejsce Samuela Akere, który rozegrał przeciętny mecz.
W 77. minucie sędzia chciał podyktować rzut karny dla Widzewa. Po analizie VAR Tomasz Kwiatkowski uznał, że Fornalczyk nie był faulowany. Decyzja o jedenastce została cofnięta.
W końcówce Leszczyński obronił uderzenie Visusa. Bramkarz płocczan poradził też sobie z kąśliwym do graniem Teklicia. W 94. minucie Fornalczyk posłał dośrodkowanie, z którym spokojnie poradzili sobie stoperzy Wisły.
Mecz zakończył się remisem 1:1. W następnej kolejce łodzianie zagrają z Cracovią, a "Nafciarze" z Legią.
Mateusz - Jankowski
Mateusz Jankowski09 Aug · 22:17
Źródło: własne

Przeczytaj również