Koniec wspaniałej passy Szczęsnego! Polak wpuścił gola, ale Juventus wskoczył na fotel lidera

Cagliari odważnie rozpoczęło to spotkanie. W 12. minucie Nicolas Viola odnalazł miejsce przed polem karnym, oddał groźny strzał, po którym piłka przeleciała obok słupka. W 18. minucie Federico Chiesa chciał zdobyć efektowną bramkę z rzutu wolnego. Włoch uderzył piłkę zbyt mocno i ta poszybowała nad poprzeczką.

Niedługo potem Viola posłał perfekcyjną centrę z rzutu rożnego. Alberto Dossena był niekryty przed bramką Wojciecha Szczęsnego, ale nie wykorzystał tej sytuacji, główkując nad bramką. W 33. minucie Chiesa zanotował fantastycznie podanie do Moise Keana. Napastnik zepsuł całą akcję niechlujnym przyjęciem piłki.

Następnie piłkarze gospodarzy domagali się odgwizdania rzutu karnego za zagranie ręką Tommaso Augello. Arbiter uznał, że nie doszła do naruszenia przepisów i nie podyktował jedenastki. Tuż przed przerwą Weston McKennie wbiegł jeszcze w pole karne z drugiej linii, ale nie wykorzystał dogrania Filipa Kosticia.

Na początku drugiej połowy Moise Kean przeprowadził solową akcję na połowie Cagliari. Włoch przegapił moment na podanie do jednego z partnerów i atak "Juve" spalił na panewce. W 55. minucie Kostić dograł do Keana, którego zatrzymał Simone Scuffet. Po chwili Federico Gatti główkował obok słupka.

Po godzinie gry "Stara Dama" objęła prowadzenie. Gleison Bremer wykorzystał centrę Kosticia z rzutu wolnego i strzelił gola głową.

Później Juventus znów zaskoczył rywali rozegraniem stałego fragmentu gry. Daniele Rugani zdobył bramkę po dośrodkowaniu z rzutu rożnego.

W 75. minucie Dossena strzelił gola kontaktowanego. Tym razem to Cagliari zaskoczyło turyńczyków rozegraniem rożnego. Dossena przerwał passę sześciu meczów "Juve" z rzędu, w których Szczęsny zachował czyste konto. Polak pozostawał niepokonany od 23 września i meczu z Sassuolo.

W 83. minucie Szczęsny miał sporo szczęścia. Piłka po uderzeniu Gianluci Lapaduli odbiła się od słupka i nie wpadła do siatki.

W końcówce na boisku zameldował się Arkadiusz Milik. Napastnik wyróżnił się jednym dobrym podaniem do Kosticia i wywalczeniem rzutu wolnego na połowie rywala.

Juventus dowiózł jednobramkowe prowadzenie do ostatniego gwizdka. Podopieczni Massimiliano Allegriego wskoczyli na pierwsze miejsce w tabeli, wyprzedzając Inter o jeden punkt. Mediolańczycy będą mogli odzyskać fotel lidera po jutrzejszym spotkaniu z Frosinone.