Kosecki wypalił nt. Yamala. "W Polsce grałby w II lidze"

Yamal już w wieku 16 lat przebojem wdarł się do pierwszej drużyny FC Barcelony. Szybko wywalczył sobie miejsce w podstawowej jedenastce.

W minionej kampanii nastolatek był wiodącą postacią drużyny. Przed rokiem wraz z reprezentacją Hiszpanii triumfował także na EURO 2024.

Teraz Hiszpan jest jednym z faworytów do Złotej Piłki. Podstawową jedenastkę "Barcy" trudno już sobie wyobrazić bez tego zawodnika.

Roman Kosecki uważa jednak, że podobny talent w Polsce po prostu by przepadł. Mówił o tym na antenie Kanału Sportowego.

- Wiecie gdzie grałby w tej chwili Lamine Yamal, gdyby był w Polsce? Grałby teraz w II lidze, bo musiałby się tam ograć. Później musiałby się ograć w I lidze - wypalił Kosecki.

- Potem, jakby był czas na Ekstraklasę, to powiedzieliby, że jest za stary. Jak w Hiszpanii dobrze gra, to po prostu gra. Lubański też dobrze grał w wieku 16-17 lat i występował - dodał.